maia14 maia14
1060
BLOG

Adamek - "bestseller"...

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 59

Bokser Tomasz Adamek postanowił wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, z listy Solidarnej Polski. Uznał, że ma kwalifikacje, a wg jednego z jego "promotorów" - Jacka Kurskiego - jest kampanijną wisienką na torcie. Niesamowite.

Adamek-"polityk" zaczął od tego, iż w PE będzie walczył o wartości chrześcijańskie, jak i np. o dzieci poczęte. Potem pokazał się na śląskiej manifestacji górniczej, czyli i do fedrowania zamierza się wmieszać. Jeszcze później Adamek ubolewał: "Widzę młodych ludzi, którzy nie mają co robić i piją najtańszy alkohol". Tu Adamek ma rację, nadużywanie taniego alkoholu nie tylko odbiera rozum, ale i wątrobie szkodzi, a Adamek, jak się upija /i policja go łapie/, to tylko po tym droższym.

Adamek skarży się na media, że mają z niego używanie. A, przecież on uważa, iż jest super, czego dowody ma przedstawić w zapowiadanej książce-autobiografii. I nawet, gdy nie ma jej jeszcze na rynku, to na ujawnionej okładce widnieje już znaczek z napisem: bestseller.

Adamek w wyborach wystartuje na Śląsku, gdzie za przeciwników z innych list wyborczych ma m.in. Jerzego Buzka i Marka Migalskiego. I ten ostatni - jako, że z nim "robiło" już wielu - wystosował do Adamka wezwanie, aby wspólnie podebatować na temat Unii Europejskiej. Pięściarz w końcu odpowiedział, ale zastrzegł, iż do debaty może przystąpić, lecz tylko z Jerzym Buzkiem: szefem partii... Gowina. "Fascynujące".

Tomasz Adamek miał wiele dobrych chwil, w boksie. Sama też mu kibicowałam. I choć było widać, że jego przejście z niższej kategorii bokserskiej, do wagi ciężkiej, było dosyć ryzykowne, bo warunków fizycznych nie da się oszukać, to jednak u wielu kibiców istniała wiara, że może - mimo wszystko - uporem i determinacją da się w tej - najlepiej płatnej - wadze osiągać spektakularne sukcesy. Czas pokazał, że było to złudzenie, z czego i Adamek zdał sobie - chyba - sprawę.

Dziś, bokser - właściwie już na sportowej emeryturze - szuka dla siebie nowego miejsca, w którym mógłby zaistnieć. Tylko... przy uprawianiu polityki trzeba mieć trochę większe pojęcie o świecie, niż przy młóceniu - na ringu - pięściami. Tomasz Adamek miast zajmować się tym co potrafi i wykorzystać to do np. szkolenia młodzieży, bierze się za coś, o czym nie ma pojęcia. Kompromituje się na każdym kroku, nie dostrzegając nawet, iż dla swoich politycznych promotorów jest tylko - jeszcze - popularnym "misiem o bardzo małym rozumku", który ma ich tonącą partyjkę wyciągnąć na wysokość - choćby - dotacji budżetowych, dla partii. Bo na wejście do PE, tak on, jak i oni nie mają szans. Taki "cyrk".

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka