maia14 maia14
556
BLOG

Minuta ciszy...?

maia14 maia14 Rozmaitości Obserwuj notkę 36

Marszałek Sejmu przekazał wieść, iż szacowna Izba ma - na swym posiedzeniu - upamiętnić minutą ciszy zmarłego Stanisława Mikulskiego. Przyznam, że nie rozumiem tej decyzji.

Stanisław Mikulski był aktorem, ale trudno powiedzieć, że wybitnym. Miał przeciętne warunki fizyczne, jak i te wyrazu artystycznego. Wyjątkowo popularny stał się po zagraniu w serialu telewizyjnym, "Stawka większa niż życie". Co było jego sukcesem, ale i przekleństwem, ponieważ został zaszufladkowany...

Kiedyś, gdy był jeszcze na antenie TVN-u program Szymona Majewskiego, zaproszono do niego Stanisława Mikulskiego oraz Emila Karewicza. Starsi panowie dwaj opowiadali różne smaczki z czasu kręcenia "Stawki...", ale nie było w nich żadnego poczucia specjalnych zasług dla kinematografii czy TV, w Polsce. Wykazywali też dystans do samych siebie, w czym byli uroczy i stąd nie przypuszczam, żeby któryś z nich oczekiwał specjalnego "namaszczenia" po śmierci. Dlatego... sejmowy pomysł uważam za chybiony.

 

PS Stanisław Mikulski wyjątkowo korzystnie prezentował się w mundurach, tak w niemieckim, jak i polskim. W tym był mistrzem.

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości