maia14 maia14
530
BLOG

Może choć drobna rekonstrukcja rządu?

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 56

Trochę czasu już minęło od objęcia przez Ewę Kopacz stanowiska premiera oraz przedstawienia przez nią składu rządu. Pani premier początkowo myląca "kroki", dziś już okrzepła i daje radę, choć niektórym jej współpracownikom rzadziej to wychodzi.

Porażką np. okazała się rzecznik rządu, bo nie przyznała, iż rad udzielała również opozycji. Zresztą jej wystąpienia, gdy miała przekazywać to nad czym rząd aktualnie pracował, były bardziej lansem jej samej, niż profesjonalnym przekazem dla społeczeństwa oraz mediów. Rządowi potrzebny jest rzetelny zespół ludzi, który dbałby o przesył wiadomości, a także wizerunek...

Trudno powiedzieć też, jaką politykę zagraniczną realizuje minister spraw zagranicznych, bo najczęściej było go widać, gdy podczas wizyt czy spotkań podawał rękę lub świecił porcelaną. A, gdy już się publicznie wyraźniej wypowiedział, to tak jak słoń..., dokładając do "pieca" w złych relacjach polsko-rosyjskich.

Możliwe, że pani Premier dobrze czuje się w otoczeniu kobiet, jednak pilnowanie ministrów przez kobiecy zastęp, to zwykłe marnotrawstwo, bo też podwójna robota. I raczej nie ma również powodu, aby kobiety pchać znów na traktory, a tak to odczytuję w przypadku nominacji pani Teresy Piotrowskiej na ministra spraw wewnętrznych. Po kiego, akurat w tym resorcie wyręczać mężczyzn?

Natomiast samej pani Premier życzę powodzenia, ale też ostrożności, tak w doborze współpracowników, jak i w komentowaniu np. tego, co ktoś powiedział lub wypowiedział. Bo, gdy się już kogoś krytykuje, to lepiej jest wiedzieć dokładnie za co, a nie po partyjniacku: bo oni to wojna, a my to pokój. Premier powinien być precyzyjny, jeśli nie chce zrazić do siebie, nawet tych życzliwych mu obywateli

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka