maia14 maia14
1433
BLOG

Niewinni czarodzieje: Pawlikowski i S-ka

maia14 maia14 Rozmaitości Obserwuj notkę 49

Stało się, polski film pt."Ida" otrzymał Oscara, w kategorii filmy nieanglojęzyczne. Brawo!

Ten film jest kameralny oraz ascetyczny, a wzbudził zainteresowanie w różnych zakątkach świata. Jest też przeniesieniem w złoty czas polskiego kina, czyli w lata 60-te, bo kadrowanie jest bardzo podobne.

Dla reżysera, to przeniesienie w lata dzieciństwa, które spędził w Polsce. I, jak wczoraj na konferencji - po otrzymaniu Oscara - stwierdził, doszedł do takiego momentu w swoim życiu, że zapragnął wrócić do Polski, po długim pobycie w Wielkiej Brytanii, bo już nie musi odkrywać świata, a w Polsce może dalej tworzyć filmy, ponieważ tu jest twórcza atmosfera. I nawet, jak czasami nie jest łatwo, to twórczo pobudzająco, wręcz "powstańczo".

Pawlikowski potrafi pięknie mówić o swej polskości, czemu i wczoraj dawał wyraz i co podkreślał. Prostował też, wrzucanie "Idy" w Holocaust, co próbowali robić Amerykanie, reklamując jego film. Dla Pawlikowskiego "Ida", to film drogi, film poszukiwania siebie przez bohaterkę, która choć ma żydowskie korzenie, to polskość jest jej najbliższa.

Wczorajsza gala oscarowa przyniosła polskiej kinematografii wielki sukces, a nasza ekipa, prezentowała się i elegancko i sympatycznie. Był luz, ale też przekonanie o własnej wartości. Jeszcze raz: BRAWO!

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości