maia14 maia14
846
BLOG

Jednak będą... ruiny

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 105

Przez całą - ostatnią - prezydencką, a później kampanię parlamentarną, PiS szukało ruin, aby pokazać, iż poprzednia władza doprowadziła do nich kraj. Temu służyły np. fotografie przy opuszczonej fabryce. I choć okolica prężnie się rozwijała, to jednak nie było to obiektem zainteresowania ówczesnej opozycji. I widać czarna propaganda podziałała, ponieważ ci co poszli do wyborów, w znacznym stopniu w ruiny musieli uwierzyć, gdyż oddali władzę w ręce ściemniaczy.

Teraz po krótkim czasie sprawowania władzy przez nowego prezydenta /pisowskiego/ i pisowską większość parlamentarną, jest duża szansa na wymarzone ruiny czy zgliszcza.

Usiłuje się zniszczyć strażnika Konstytuicji i prawa, Trybunał Konstytucyjny, negując jego kompetencje, ponieważ tylko on i może jeszcze Rzecznik Praw Obywatelskich, mogą pokrzyżować plany na wprowadzenie totalnych rządów... prezesa partii PiS.

A ten, który powinien być prezydentem wszystkich Polaków, jawnie kelneruje swemu prezesowi-panu i podaje mu co ten tylko chce, na tacy - i często pod osłoną nocy.

Rząd też jest usłużny i neguje dokonania poprzedników, np. robiąc rewolucję małym dzieciom, które w wyniku tych działań, będą musiały powtarzać klasę, a część nauczycieli pójdzie na bruk.

Pani premier jest zachwycona, że pokazuje środkowy palec Zachodniej Europie i chce bratać się z takimi potęgami jak Czechy, Słowacja i Węgry. A z tymi ostatnimi jest to wyjątkowo ryzykowne, bo raz, że łaszą się do Rosji Putina, a dwa chcą współpracować w sprawie atomu... z Iranem /tu zapewne Izrael będzie "zachwycony"/.

Premier zakupiła też ... węgiel ze składowisk, aby górnicy nie wyszli jej na ulice. Może będzie z niego budować piramidy...  do nieba. Oby jej się nie posypały.

Polska ma też oryginalnego ministra obrony narodowej, czepiającego się sprzętu wojskowego, który ma być zakupiony bądź jego zakup ma być dalej negocjowany od sojusznikow z NATO, czyli z Francji i USA.

Natomiast minister zdrowia, zamyka program rządowy dotyczący in vitro. Czyżby dzietność tak się poprawiła?

To tylko kilka przykładów na szykujące się nowe, które może wpędzić Polskę w ruiny - również sojusznicze - i co może zagrozić naszemu bezpieczeństwo. Ale przecież - dla niektórych - najważniejsze jest zadowolenie prezesa-pana. I choćby był na proszkach, to nikt mu nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne, bo on jest z górnej półki i... z AK. Oczywista oczywistość, a reszta "irasiad".

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka