maia14 maia14
923
BLOG

"Smoleńsk" - Dody jednak nie było...

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 89

No i odbyła się pokazowa premiera filmu "Smoleńsk", w reż. Antoniego Krauze.

Pokaz był dosyć tajemniczy, bo dla swoich i wybranych. Dziennikarzy wyproszono, mogli tylko z daleka robić zdjęcia przed pokazem.

Ale np. zaproszenie otrzymała piosenkarka Doda, lecz nie zmobilizowała się i nie dojechała. Natomiast pominięci w tym względzie zostali: pan Deresz, pani Nowacka czy pani Szmajdzińska. Widać nie zasłużyli, ponieważ ich bliscy "tylko" zginęli w katastrofie lotniczej, gdy byli tacy, którzy - ponoć - polegli pod Smoleńskiem.

Był lans, na czerwonym dywanie i na ściance /gwiazdy przebrzmiałe i te w kłopotach prywatnych, które musiały - za w szelka cenę - zarobić/. Towarzystwo - pełne uśmiechów - czuło się jak ryby w wodzie lub we własnej "śmietance".

No i był on... poseł Kaczyński, dla którego cały ten zgiełk. I, jeśli on stwierdził, że... prawda, to tak musi być i basta.

Widziałam już kilka razy zapowiedzi filmu "Smoleńsk", bo puszczane są przed innymi filmami kinowymi. I nie wygląda to dobrze, a przekłamania typu wybuch czy narracyjne stwierdzenie o śmierci operatora, który jak się okazało żyje i ma się dobrze, działają zupełnie odstręczająco. Zatem, dam sobie luz, a na doznania artystyczne poczekam do filmu o Beksińskich, bo ten - sadząc po fragmentach - może być prawdziwym wydarzeniem kinowym.

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka