maia14 maia14
270
BLOG

Smutna jesień

maia14 maia14 Rozmaitości Obserwuj notkę 37

Było lato i... nagle się urwało, zaczęła się pora deszczowa i od długiego czasu trwa. Ewenementem są małe przebłyski słońca, a najczęściej leje. Gdzie złota - polska - jesień?

I niby kolorowe liście powinny być plusem, ale gdy już opadną, to trudno je nawet zgrabić, bo są niemiłosiernie mokre. Najgorzej walczy się z tymi klonowymi, ponieważ są duże i przysysają się do podłoża. A mam ich sporo, bo raz, że jakaś samosiejka urosła mi w ogrodzie i się rozrosła, a dwa, sąsiedzi sobie też wyhodowali dwa egzeplarze, z których dostaję teraz swoją porcję liści. Ale i tak mniej, niż gdybym nie zrobiła latem "myku" i przy sprzyjających okolicznościach nie podgoliła trochę konarów po mojej stronie.

Jest jeszcze tajemnicza sprawa z ptakami, ponieważ nie widziałam i nie słyszałam, żeby odlatywały, a bywały lata, gdy klucz za kluczem się przemieszczał, z głośnymi odgłosami. Może zima jest odwołana? W takich okolicznościach przyrody, byłabym bardzo ucieszona.

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości