Pan prezes wczoraj na kongresie PiS-u był mocno podekscytowany, a kontakt nawiązywał głównie z... Mateuszem Morawieckim.
I tak uchachany zapowiedział odbudowę zamków z czasów Kazimierza Wielkiego, ale też... żadnych uchodźców z ich pierwotniakami.
Polska pod rządami prezesa-posła nie zrezygnuje - również - z odszkodowań, od tych czy innych.
Będzie też, nowa inteligencja z miasteczek i wsi.
A także "szał": w szkołach mają być prowadzone lekcje estetyki. Możliwe, że zaczynem będzie tu wiązanie butów oraz dokładne zapinanie rozporka, tak, żeby koszula z niego nie wychodziła.
Ogólnie: Polska ma być piękna, a prezes będzie żył i "podrastał".
I tylko ten Tusk oraz ten gorszy sort mogą być tu przeszkodą.