maia14 maia14
301
BLOG

"Paryż może poczekać"

maia14 maia14 Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Bieżączka u nas skrzeczy, więc potrzeba trochę oddechu, np w kinie.

Eleanor Coppola wyreżyserowała /wg własnego scenariusza/ film pt. "Paryż może poczekać" i ma się po zawartej w nim podróży trochę ukojenia.

Akcja zaczyna się w Cannes, gdzie przebywają /ale muszą skrócić swoje wakacje/ Michael /Alec Baldwin/ - zapracowany producent filmowy - i jego żona Anne /Diane Lane/.

Anne ma kłopoty z uszami, więc nie może lecieć - razem z mężem - samolotem do Budapesztu. Wtedy z pomocą przychodzi im współpracownik Michaela, Jacques /Arnaud Viard/, który oferuje, iż podwiezie Anne samochodem do Paryża, gdzie czeka na nią lokum u przyjaciół.

I jadą... od Cannes - przez np. Lyon - aż do Paryża, jednak podróż trwa wyjątkowo długo, bo Jacques chce pokazać Anne prawdziwą Francję.

I odwiedzają restauracje, z wyjątkowymi potrawami i przednimi winami. Są na targu żywności, gdzie choćby sery, to już nawet wizualne dzieła sztuki. A dzieła sztuki też są, bo widzimy obrazy Cezanne'a, Renoira czy Maneta i ich żywe odniesienia we współczesnej Francji. Jest wizyta w katedrze, gdzie Anne się otwiera na tragedię z przeszłości. Ale też poglądowa wizyta w Muzeum Lumiere /w Lyonie/, w miejscu, gdzie słynni bracia wynaleźli kinematograf. Jest smakowanie - dosłowne - przydrożnej przyrody, np. mleczy /ponoć są do wykorzystania/ czy instruktaż jak się przygotowuje choćby ślimaki. Itd. itp.

Soczyste zdjęcia w filmie "Paryż może poczekać" są dziełem Crystel Fournier, a płynąca - delikatnym strumieniem - muzyka, to praca Laury Karpman.

Ten film jest przewodnikiem po Francji, w którym fabuła jest tylko lekko zarysowana, a ważne są w nim doznania... estetyczne i "smakowe". Oglądając go można się zrelaksować, ale i paru rzeczy dowiedzieć.


maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura